Wiersze wybrane

albo Aleksander Boga Boże choć ciało ciągle Ciemne cień cię czarne czas czasem czasu człowieka czym długo dnia dobrze Dokąd domu dół drogi drugim drzewo dzień dziś głąb głos głosy głowę góry jakby jestem Jeśli kamienia kamień każdej końca krew Król Króla krwi krwią księżyc którą którego którym którzy latach ludzi Miasta miejsca mieście miłości mną moich morze mój mówi myśli nasz nasze nią nieba niebo niech niej nikt niż nocy oczy owoc owszem Paryż pewno Piecyka pierwszy piękna poczucie poety poezji Potem Poza przecież przestrzeni ptak ptaki razem ręce rzeczy Saint-Mandé serca serce siebie skąd skórą skórę skóry słońce słowa stare Stąd stycznia syna synem śmierci śmierć śród świat światło świecidło temu teraz Tobą trzeba trzy tutaj twarz tyle Wata wiatr widać wiem Wiersze więcej woda wody wszystkie Zaduszki zatem zawsze ziemi znów życia żyć